Pierwszy raz pojechałem na Węgry z „wypasem”: wypłata z polskiego konta w pierwszym lepszym bankomacie w Budapeszcie, zapłata za hotel „w złotówkach” na terminalu, trochę gotówki z kantoru na lotnisku. Po trzech dniach spojrzałem w historię transakcji i… poczułem się jak sponsor lokalnego sektora finansowego.

Da się inaczej. I da się taniej.

Dziś pokażę Ci, jak sensownie wymienić PLN na HUF, gdzie to zrobić, czego unikać i jak korzystać z fintechów, banków, kantorów i bankomatów tak, żeby po powrocie nie bolał Cię portfel. Wszystko na przykładach, bez marketingowego bełkotu.

Forint na Węgrzech – kilka faktów, które oszczędzą Ci pieniędzy

Na Węgrzech płacisz forintem (HUF). Euro czasem przyjmą – w hotelach, w turystycznych knajpach, przy atrakcjach – ale:

  • przelicznik jest zwykle „turystyczny”,
  • i tak przeliczają sobie wewnętrznie na HUF, tylko po własnym kursie.

Opieranie całego budżetu na euro to prosty sposób na przepłacanie.

Kurs orientacyjny: przyjmij, że realny rynkowy przedział to ok. 90–95 HUF za 1 PLN. To widełki, w których mieszczą się:

  • banki,
  • kantory stacjonarne,
  • kantory online,
  • fintechy (Revolut, Wise itd.).

Różnice 1–3% między usługodawcami to norma. Ale:

  • przy 500 zł to jest już równowartość obiadu,
  • przy 2000–3000 zł – jeden dzień pobytu.

Pułapki, które powtarzają się u większości turystów

  1. Płacenie „w złotówkach” na terminalu (DCC)
    Terminal pyta: „Zapłacić w HUF czy PLN?”.

    • Wybierasz PLN – sklep/terminal robi swoje przewalutowanie po lichwiarskim kursie.
    • Wybierasz HUF – kurs ustala Twój bank / Revolut / Wise, zwykle sporo lepszy.
  2. Bankomat z „gwarantowanym kursem”
    Ekran krzyczy: „Gwarantowany kurs!”, „Zero niespodzianek!”.
    To prawie zawsze znaczy: drogi kurs. Szukaj opcji typu:

    • „Charge in local currency” / „Continue without conversion” / „No conversion”. Bankomat wypłaci HUF, a przeliczenie zrobi Twój bank/fintech.
  3. Kantory na lotnisku i w ścisłym centrum Budapesztu
    Da się tam wymienić, ale nie da się tanio. Różnice sięgają 5–10% w porównaniu z normalnymi kantorami w mieście.
    Rozsądny schemat:

    • na lotnisku wymień symboliczną kwotę na dojazd i pierwsze wydatki,
    • większe sumy wymień w zwykłych kantorach w mieście.
  4. Forint ma dużo zer
    10 000 HUF to nie jest majątek. Łatwo pomylić 1 000 z 10 000 albo 10 000 z 100 000 i:

    • wypłacić za dużo z bankomatu,
    • zostawić kelnerowi „napiwek życia”,
    • wrócić do Polski z grubą paczką bezużytecznych HUF.
  5. Wahania kursu
    Forint dość nerwowo reaguje na lokalną politykę i gospodarkę. Skoki o kilka procent w krótkim czasie to nic niezwykłego.
    Jeśli wymieniasz większe kwoty (czynsz, zakup auta, większa zaliczka) – sprawdź kurs z 2–3 dni, nie tylko „z dziś”.

Gdzie w ogóle można wymienić PLN na HUF?

Masz cztery główne ścieżki. Każda ma sens, ale w innych scenariuszach.

1. Tradycyjny kantor stacjonarny

Dla fanów gotówki i „widzę pieniądze, które dostaję”.

Plusy:

  • masz HUF jeszcze przed wyjazdem,
  • przy większych kwotach czasem da się coś utargować,
  • możesz porównać kilka kantorów w mieście.

Minusy (i tu wchodzą niuanse forinta):

  • w Polsce forint bywa sezonowy – mniejsze kantory:
    • poza sezonem wakacyjnym często go nie mają,
    • czasem zamawiają HUF na 1–2 dni naprzód,
  • węgierskie kantory turystyczne:
    • świetne kursy na EUR/HUF,
    • ale PLN/HUF traktują jak egzotykę – spread bywa szeroki,
  • kantory na lotnisku i w turystycznym centrum – najdroższa opcja.

Dobry schemat:

  • w Polsce kupujesz niewielką kwotę HUF (np. 100–200 PLN w forintach) na start,
  • resztę załatwiasz kartą/fintechem, o czym za chwilę.

2. Bank i bankowy kantor online

Dobre, gdy:

  • nie chcesz bawić się w kolejne aplikacje,
  • lubisz mieć wszystko w jednym banku.

Plusy:

  • bezpieczeństwo i jedna instytucja do ogarniania problemów,
  • często prosta obsługa w aplikacji banku,
  • możliwość połączenia z kontem walutowym i kartą.

Minusy:

  • nie wszystkie banki w Polsce robią bezpośrednie PLN→HUF
    Często wygląda to tak:
    • PLN → EUR → HUF albo
    • PLN → CHF → HUF.
      Czyli podwójny spread i dwa przewalutowania – koszt rośnie, a Ty go nawet dobrze nie widzisz.
  • kursy zazwyczaj gorsze niż w fintechach i dobrych kantorach internetowych,
  • dodatkowe prowizje za przelew zagraniczny czy wypłaty z bankomatu.

Jeśli wybierasz bank:

  • dopytaj wprost: czy PLN jest wymieniany bezpośrednio na HUF, czy przez inną walutę?

3. Kantory internetowe i serwisy typu Walutomat

Przykłady: Walutomat, Trejdoo, e-kursy-walut.pl, Zen.com (częściowo).

Plusy:

  • często lepsze kursy niż w bankach i salonach stacjonarnych,
  • działają 24/7, bez wychodzenia z domu,
  • przy większych kwotach możesz negocjować kurs z dealerem.

Minusy:

  • potrzebujesz przelewać pieniądze między kontami (czas realizacji),
  • przy przelewach w HUF na węgierskie konto dochodzi osobna opłata za przelew międzynarodowy,
  • nie każdy kantor ma od razu świetny kurs PLN→HUF – czasem lepsze są kombinacje (PLN→EUR→HUF), ale to wymaga liczenia.

Przy dużych przelewach (czynsz, zakup auta, inwestycje) te serwisy potrafią oszczędzić setki złotych względem banków.

4. Fintechy: Revolut, Wise i spółka

To obecnie najczęściej najtańsza i najwygodniejsza opcja dla zwykłego turysty.

Kluczowe plusy:

  • zwykle bezpośredni kurs międzybankowy PLN→HUF, bez zabawy w PLN→EUR→HUF,
  • klarowne opłaty,
  • konto wielowalutowe – trzymasz PLN, HUF, EUR w jednym miejscu,
  • płacisz kartą w HUF i nie martwisz się o przeliczniki sklepu czy bankomatu.

W praktyce:

  • zasilasz konto PLN przed wyjazdem,
  • w aplikacji wymieniasz część na HUF,
  • płacisz kartą gdzie się da,
  • z bankomatu wyciągasz tylko niewielką gotówkę (odrzucając przewalutowanie bankomatu).

Ta strategia – „fintech + minimalna gotówka” – jest obecnie złotym standardem na forach podróżniczych.

Jakie są realne różnice w kursach? Liczby zamiast sloganów

Na papierze różnica 90,47 vs 94,48 HUF za 1 PLN wygląda niewinnie. Dopóki nie policzysz.

Przykładowe orientacyjne kursy (dla PLN→HUF):

Dostawca / typ usługi Kurs orientacyjny (HUF za 1 PLN) 100 PLN w HUF Różnica vs Revolut Uwagi
Revolut ok. 94,48–94,74 ok. 9 449 Kurs zbliżony do międzybankowego (w tygodniu)
Remitly ok. 90,59 ok. 9 059 ok. –390 HUF Do przelewów, nie typowo pod codzienne płatności
e-kursy-walut.pl ok. 90,47 9 047 ok. –402 HUF Typowy kantor online, często bez limitów
Średni rynek (orientacyjny) 90–95 9 000–9 500 zależy od punktu Punkt odniesienia

Różnica przy 100 PLN między Revolut a kursem 90,47 HUF/PLN to ok. 400 HUF.

  • przy 1 000 PLN – ok. 4 000 HUF,
  • przy 5 000 PLN – ok. 20 000 HUF.

To już nie są „grosze”, tylko realny dzień pobytu czy dwa porządne obiady.

Revolut przy PLN→HUF – kiedy się opłaca, a kiedy nie?

Revolut jest często pierwszym wyborem. I słusznie – ale nie zawsze „za darmo”.

Kiedy Revolut działa na Twoją korzyść

  • Dni robocze (pon–pt), w ramach miesięcznego limitu darmowej wymiany:

    • kurs blisko międzybankowego,
    • brak prowizji za samą wymianę,
    • wymiana trwa kilka sekund.
  • Płacisz kartą w HUF:

    • nie korzystasz z kursów sklepu / bankomatu,
    • do tego masz natychmiastowy podgląd kursu i kwoty w aplikacji.
  • Masz wyższy plan (Premium/Metal/Ultra):

    • brak weekendowej prowizji,
    • większe limity, często lepsze warunki na bankomaty.

Na co uważać w Revolut?

  • Limity darmowej wymiany
    Po ich przekroczeniu:

    • plan Standard: +1% od kwoty wymiany,
    • plan Plus: +0,5%.
  • Weekendowe prowizje:

    • Standard: 1% za wymianę w weekend,
    • Plus: 0,5%,
    • Premium/Metal/Ultra: brak prowizji weekendowej.

Jeśli:

  • wymienisz dużą kwotę w sobotę w planie Standard,
  • i jeszcze przekroczysz darmowy limit,

to nagle łączna prowizja może „zjeść” większość przewagi nad kantorem internetowym.

Pro tip ⚡
Masz w planach większą wymianę?
Podziel ją na 2–3 transze w tygodniu, pilnując limitu. Oszczędzisz od razu na prowizjach.

Wise, Walutomat, Zen.com, banki – kiedy warto się nimi interesować?

Wise

  • Pokazuje realny, uśredniony kurs PLN→HUF (bez „upiększania"),
  • dolicza jasno opisaną prowizję,
  • świetny do przelewów w HUF na węgierskie konta.

Bardziej narzędzie do przelewów niż do codziennego kupowania kawy, ale przy większych kwotach – bardzo sensowna opcja.

Walutomat, Trejdoo, Zen.com, e-kursy-walut.pl

  • Możliwość negocjowania kursu przy dużych kwotach,
  • kursy często lepsze niż w bankach,
  • działają 24/7,
  • dobrze nadają się do regularnych płatności w HUF (np. wynajem mieszkania, faktury).

Tu naprawdę warto:

  • porównać kurs + prowizję za przelew,
  • sprawdzić opinie,
  • zadzwonić i zapytać o kurs przy większej kwocie – to normalna praktyka.

Banki (np. Kantor Walutowy Alior)

Banki to:

  • wygoda („wszystko w jednym miejscu”),
  • dobre wsparcie klienta i szybkie reklamacje,
  • często przyzwoite kursy, ale rzadko najlepsze.

Pamiętaj:

  • część banków nie robi bezpośredniego PLN→HUF, tylko przez EUR/CHF,
  • dodatkowe prowizje za przelewy zagraniczne czy wypłatę z bankomatu,
  • zaletą jest komfort psychiczny i jedna instytucja, z którą się rozliczasz.

Wymieniać w Polsce czy już na Węgrzech?

To jedno z najczęstszych pytań. Odpowiedź: zależy od tego, jak płacisz.

Scenariusz 1: Płacisz głównie kartą

Najsensowniejszy układ:

  1. Fintech (Revolut/Wise):

    • zasilasz PLN przed wyjazdem,
    • wymieniasz część na HUF w tygodniu,
    • płacisz w HUF na miejscu,
    • z bankomatu wypłacasz tylko tyle HUF, ile naprawdę potrzebujesz.
  2. Gotówka?

    • w Polsce kupujesz minimalną kwotę HUF (jeśli chcesz mieć coś „na wszelki wypadek”),
    • resztę załatwiasz kartą + bankomaty z odrzuceniem przewalutowania.

Scenariusz 2: Lubisz gotówkę, mało płacisz kartą

  • w Polsce:
    • sprawdź kilka kantorów i zapytaj o dostępność forinta (poza sezonem mogą go nie mieć),
    • wymień większą część środków, jeśli znajdziesz dobry kurs,
  • na Węgrzech:
    • unikaj kantorów na lotnisku i w ścisłym centrum,
    • jeśli już wymieniasz PLN na HUF, przyjrzyj się spreadowi – przy PLN często jest dużo szerszy niż przy EUR.

Scenariusz 3: Mieszanka

To rozwiązanie, które stosuje większość doświadczonych podróżników:

  • ~70–90% wydatków kartą przez fintech (PLN→HUF w aplikacji),
  • ~10–30% w gotówce z klasycznego kantoru lub bankomatu na miejscu.

Jak nie dać się złapać na „drobne” opłaty i sztuczki?

Tu dzieją się największe dramaty.

Typowe koszty, o których ludzie zapominają

  • Prowizje procentowe (1–3% + spread),
  • Podwójne przewalutowanie (PLN→EUR→HUF),
  • Opłaty za wypłatę z bankomatu za granicą,
  • „Gwarantowane” kursy DCC na terminalu i w ATM,
  • Weekendowe narzuty w fintechach,
  • Przekroczenie limitu darmowej wymiany waluty.

Zamiast patrzeć tylko na kurs, patrz na całkowity koszt transakcji:

  • kurs,
  • prowizje,
  • opłaty za przelew / wypłatę.

Szybka lista anty-pułapek

  • w terminalach i bankomatach zawsze wybieraj rozliczenie w HUF, nie w PLN,
  • w fintechach wymieniaj w tygodniu, nie w weekendy,
  • jeśli korzystasz z banku – dopytaj o bezpośredni kurs PLN→HUF,
  • unikaj kantorów na lotnisku i w miejscach „pod turystę”,
  • w Polsce sprawdź, czy kantor ma HUF na stanie (poza sezonem może nie mieć),
  • nie wymieniaj po trochu 10 razy – prowizja za każdą małą transakcję zabija opłacalność.

Kiedy wymieniać – dzień tygodnia i timing

Najbezpieczniej:

  • poniedziałek–piątek,
  • w godzinach normalnej pracy rynku walutowego (powiedzmy 9:00–17:00).

Dlaczego?

  • w tygodniu fintechy i kantory bazują bezpośrednio na rynku międzybankowym,
  • weekend = wyższe marże bezpieczeństwa + narzuty w stylu Revolut.

Jeśli masz możliwość:

  • większość środków wymień z wyprzedzeniem,
  • zostaw tylko niewielki margines na awaryjne wymiany w weekend.

Konto wielowalutowe i HUF „na zapas” – dla kogo to ma sens?

Jeśli:

  • częściej wracasz na Węgry,
  • płacisz online w HUF (np. rezerwacje, abonamenty),
  • lubisz mieć wpływ na to, kiedy wymieniasz pieniądze,

to konto wielowalutowe typu Revolut / Wise ma sporo sensu.

Jak to działa w praktyce:

  • widzisz, że kurs PLN→HUF jest korzystny → wymieniasz większą kwotę,
  • trzymasz ją na subkoncie HUF,
  • płacisz kartą w HUF bez każdorazowego przewalutowania.

Jeśli jednak:

  • jedziesz na Węgry raz na kilka lat,
  • płacisz prawie wyłącznie gotówką z kantoru,

to trzymanie większych forintów na koncie niekoniecznie ma sens – wtedy wystarczy jednorazowa rozsądna wymiana przed wyjazdem.

Krótkie odpowiedzi na najczęstsze pytania

Gdzie najlepiej wymienić złotówki na forinty?
Najczęściej: fintech (Revolut/Wise) + dobry kantor internetowy. Potem dopiero sensowny kantor stacjonarny. Bank zwykle wychodzi najdrożej, zwłaszcza jeśli robi podwójne przewalutowanie.

Czy Revolut jest lepszy niż tradycyjny kantor?
W większości przypadków tak:

  • kurs bliżej rynku międzybankowego,
  • jasne opłaty,
  • wygoda płacenia kartą.
    Wyjątki:
  • bardzo dobry lokalny kantor z agresywnym kursem,
  • wymiana w Revolut w weekend + po przekroczeniu limitu (prowizje robią swoje).

Lepiej wymienić w Polsce czy na Węgrzech?

  • Kartą? Zasil fintech w PLN i wymieniaj w aplikacji – miejsce nie ma znaczenia.
  • Gotówka?
    • w Polsce – gdy znajdziesz dobry kantor z HUF,
    • na Węgrzech – ale z dala od lotnisk i najtwardszego centrum.

Czym się kierować, wybierając usługodawcę?
Trzema rzeczami naraz:

  1. Kurs (PLN→HUF),
  2. Wszystkie opłaty (prowizje, przelewy, ATM, weekend),
  3. Sposób płatności na miejscu (karta vs gotówka).

Jeśli chcesz, w kolejnym kroku mogę pomóc Ci dobrać konkretny schemat pod Twój wyjazd (ile dni, jak płacisz, jaki masz bank/fintech) i policzyć, co wyjdzie najtaniej w Twojej sytuacji.